24 maja 2015 | Stara Farma
Rozbiórka domu za nami. Pogoda dopisywała, dlatego praca szła szybko i bez większych przestoi. Okazało się, że dom w dużej mierze jest zbudowany z modrzewia i drewno nie ma wielu ubytków. Ponadto dotychczasowy właściciel odsprzedał nam wszystkie kamienie spod domu. Bloki piaskowe; oryginalne, ciosane ręcznie w latach trzydziestych; pozwolą nam jeszcze precyzyjniej oddać charakter i piękno tego starego domu.
18 maja 2015 | Stara Farma
Gdzieś w Beskidzie Niskim była piękna działka. W innym miejscu stał drewniany, prawie stuletni dom łemkowski. Postanowiliśmy przenieść dom i nadać mu nowe życie.
Relacje z budowlanych prac, z wykańczania wnętrz oraz z zagospodarowywania przestrzeni wokół domu będziemy zamieszczać na profilu https://www.facebook.com/przenosimydrewnianydom
Chcielibyśmy zachować oryginalną (prawie) bryłę domu. Będziemy używać materiałów naturalnych: takich jak drewno, kamień, cegła, ceramiczna dachówka. W większości materiały budowlane będą z odzysku. Większość prac wykończeniowych będziemy robić sami.
Czas pokaże czy nam się to uda.
9 września 2014 | Stara Farma
Ach co to był za weekend. Cieplutko, słonecznie, smacznie i gościnnie. Drzwi naszego domu a raczej furtka naszego podwórka nie zamykała się.
Przed południem w sobotę było dziecięce grzybobranie. Pojawiły się bowiem pierwsze rydze i musieliśmy odwiedzić nasz rydzowy zagajnik. Dzieciaki znalazły kilka olbrzymich kani. U nas dzieci nie jadają grzybów, ale szukać mogą, zwłaszcza z atlasem grzybów w ręku.
Na obiad serwowaliśmy knedle ze śliwką węgierką, bułką tartą i cukrem. Wieczorem popiliśmy ośmioletni miód pitny wg łemkowksiej receptury. A na deser uwielbiane przez wszystkich bułeczki cynamonowe.
Tak minęła sobota. A w niedzielę byliśmy w Sanoku. Ale o tym w kolejnym poście.
20 sierpnia 2014 | Stara Farma
Nowi mieszkańcy „Starej Farmy” chowają się dobrze i zdrowo. Dwie siostry kozy przyjechały od znajomych spod Dukli i wprowadziły trochę zamieszania w naszym życiu. Obowiązek wypasania, pojenia itp. spadł oczywiście na nas dorosłych. Dzieciaki zachwycone kozami raczej unikają obowiązków. Na razie kóz nie doimy bo są młode, ale w przyszłym roku w „Starej Farmie” na co dzień zagości twaróg i mleko kozie. Oczywiście dla naszych gości. Już dzisiaj zapraszamy.
15 lipca 2014 | Stara Farma
Ostatnimi dniami jadamy w kółko i na okrągło jagody (po tutejszemu – borówki). Były naleśniki, sernik, torcik, racuchy i oczywiście pierogi.
Czarne samo zdrowie zostało zamknięte w kilkanaście słoiczków dżemu i soku. Na zimę i dla zimowych gości.
Najnowsze komentarze